Głównym czynnikiem hamującym będą wysokie koszty ich budowy. Obecnie większość instalacji jest zlokalizowana na płytkich wodach, przy brzegu. Są one tańsze i prostsze w realizacji, niż te budowane na otwartym morzu, których mimo to w okresie objętym analizą będzie przybywać. Większość farm jest budowana na fundamentach mocowanych do dna morskiego, w przyszłości jednak na popularności będą zyskiwać obiekty pływające.