Wśród zwalnianych dotychczas pracowników 700 osób to mieszkańcy województwa śląskiego. W Powiatowym Urzędzie Pracy w Tychach jako bezrobotni zarejestrowało się dotąd około 300 zwolnionych z Fiata. W połowie marca liczba ta prawdopodobnie wzrośnie o około 50-60 osób. W Tychach i sąsiednim powiecie bieruńsko-lędzińskim mieszka największa część osób tracących pracę we Fiacie.
Według tyskiego urzędu pracy rozpoczęły się procedury rekrutacyjne do nowych pracodawców a część osób ubiega się o środki na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Na szkolenia i inne formy wsparcia dla zwalnianych pracowników tyski urząd otrzymał rezerwy Funduszu Pracy dodatkowe około 5,2 mln zł. Podobną kwotę dostało w sumie siedem innych urzędów pracy z województwa śląskiego.
źródło: controlengineering.pl