Instalacja budowana przez Shella pracować będzie jako zintegrowana stacja wydobycia, przetwarzania oraz skraplania gazu, bezpośrednio nad jego złożami. Zaletą jednostek tego typu jest możliwość skorzystania z zasobów gazu ziemnego, które jako zbyt oddalone od brzegu do tej pory pozostawały niedostępne. W ten sposób eliminuje się też potrzebę budowy rurociągów, którymi gaz byłby po wydobyciu transportowany na ląd w celu dalszej przeróbki.
Według planów statek Shella ma mieć wymiary 480m na 75m oraz wydajność od 3,5 do 4 mln ton LNG rocznie. Jego wagę przy pełnym obciążeniu szacuje się na około 600 tys. ton. Instalacja ma pracować u wybrzeży Zachodniej Australii z możliwością zmiany lokalizacji w przypadku wyczerpania złóż.