Zestawienie dogłębnie prezentuje obecny stan rynku ogniw paliwowych, aplikacje, zagadnienia technologiczne (stan wiedzy), analizę potencjalnych rynków zbytu dla ogniw paliwowych, przegląd producentów oraz, co najważniejsze, prognozy rozwoju rynku na następne 8 lat. Ogniwa paliwowe mają tę zaletę, że są w stanie przełamać bariery, jakie ograniczają dzisiejsze technologie przenośnych źródeł energii.
Są wysoko wydajne energetycznie i cechują się dłuższym (w porównaniu do konwencjonalnych baterii) czasem życia. Można z nich tworzyć hybrydowe systemy zasilania np. łącząc z ogniwami słonecznymi. Pomimo tych wszystkich zalet, komercjalizacja ogniw słonecznych była wielokrotnie odwlekana. Powodem był brak rynku, który gwarantowałby pełne sukcesu wdrożenie technologii. Jednym z głównych wniosków, jaki wysnuli autorzy raportu jest zbliżająca się mikrosegmentacja rynku ogniw paliwowych.
Oznacza to, że ogniwa nie będą ukierunkowane tylko na jeden typ zastosowań i dla jednego rynku. Bardziej prawdopodobny, według analityków, jest scenariusz, w którym ogniwa paliwowe mają wiele, często niszowych zastosowań.
Kluczem sukcesu adaptacji tej nowej technologii jest elastyczność. Producenci powinni wyjść naprzeciw potrzebom i wymogom klientów, którzy poszukują niezawodnych, długotrwałych i ekologicznych przenośnych źródeł energii. Analitycy z Pike Research twierdzą, że rodzaj aplikacji ogniw będzie w dużej mierze zależał od ich mocy.
I tak ogniwa dysponujące mocą maksymalnie 20 W przeznaczone będą dla zabawek, elektroniki użytkowej, małych urządzeń i zdalnych sensorów. Te o mocy 20-100 W znajdą zastosowania w urządzeniach medycznych i wojskowych. Ogniwa do 500 W nadawać się będą do zasilania pojazdów bezzałogowych oraz narzędzi elektrycznych. Moc poniżej 2kW wystarczy do zasilania pojazdów wodnych, pomocniczych systemów zasilania oraz samochodów spalinowych. Największe ogniwa o mocy do 7kW będą wykorzystywane np. w wózkach widłowych.